Trasa wyścigu tym roku przeszła duże modyfikacje względem poprzednich lat. Była bardziej dynamiczna. Zostały interwałowe odcinki, które pamiętaliśmy z lat poprzednich. Przez kilka kilometrów była praktycznie ciągle góra – dół, z krótkimi chwilami na złapanie oddechu i sięgnięcie po bidon. Nie zabrakło też malowniczych ścieżek w lesie miejskim i nad brzegami siemiatyckiego zalewu, ale tym razem były po starcie. Oznacza to, że po krótkim odcinku płaskiego przez około cztery kilometry było niezbyt stromo, ale cały czas pod górę. Start i meta zostały ponownie ulokowane nad malowniczym zalewem siemiatyckim, przy plaży miejskiej. Molo i znajdująca się przy plaży infrastruktura zapewniły zawodnikom i kibicom piękne widoki, sporo komfortu oraz dodatkowe atrakcje po wyścigu. Paweł w Siemiatyczach uzyskuje swój najlepszy wynik 😍w historii Maratonów Kresowych!! Melduje się jako 2 Open, a jako 1 w kategorii M3!! 😍 Damian melduje się jako 107 zawodnik Open a M3, natomiast Andrzej wjeżdża na metę jako 163 zawodnik Open (w swojej kategorii M4 zajmuje 27 miejsce).
MARATON KRESOWY SIEMIATYCZE 29.09.2019
30 wrz 2019
Zobacz kolejne artykuły